Piszemy petycję w sprawie zwiększenia ochrony prawnej przysługującej rodzinom w Polsce.

Weź udział w tworzeniu naszej petycji!

Zapraszamy do komentowania artykułu. Jeśli masz własne doświadczenia w temacie przestawionym na tej stronie i pragniesz się nimi podzielić – napisz swój komentarz, albo wyślij do nas wiadomość e-mail na : kontakt@misjagabriela.pl

4 komentarze

  1. Moim zdaniem instytucja prawna rozwodu
    powinna zostać zlikwidowana.

    Tak naprawdę w przypadku rozpadu faktycznego małżeństwa wystarczy rozwiązać umowę majątkową. Zatem można zadać sobie pytanie po co pańśtwo używa stwierdzenia „rozwiązania małżeństwa”, skoro może rozwiązać tylko samą umowę majątkową i skutki będą takie same, jak w przypadku rozwiązania małżeństwa?

    W obecnym stanie prawnym państwo „rozwiązuje” małżeństwo w znaczeniu osobowym, a nie tylko majątkowym, ponieważ stwierdza, że dana para nie jest już małżeństwem i pozwala im na zawarcie nowego małżeństwa. Gdyby chodziło tylko o umowę to byłoby rozwiązanie umowy, a nie małżeństwa.

    Państwo działa zatem na podstawie norm moralnych całkowicie przeciwnych prawu boskiemu i prawu naturalnemu. Jeśli jesteśmy katolikami lub po prostu
    uważamy, że monogamiczne i nierozwiązywalne małżeństwo służy dobru wspólnemu to musimy zaprotestować przeciwko obecnym rozwiązaniom prawnym.

  2. Popieram całym sercem ta petycja

  3. Popieram przywrócenie posiedzenia pojednawczego oraz wydłużenie okresu mediacji i separacji do co najmniej 1 roku. Ponadto należy objąć tych małżonków a może i całe rodziny formacją i edukacją i np przypowieść ewangeliczna z uschniętą ręką – Jezus uzdrowił i może to być symbol ludzi, którzy nie potrafią sobie podać ręki dla darowania urazów a Chrystus pokazuje, że jest to możliwe!!! Ta sucha ręka staje się zdrowa i zdolna do wyciągnięcia i podania drugiemu – żonie, mężowi.
    Ponadto całe rodziny powinny otoczyć modlitwą tych, którzy przeżywają kryzys, włączyć się w ich walkę o rodzinę!!!! Oddać ich Maryi i Kościół może im pomóc.

  4. Jestem po rozwodzie i bardzo się cieszę, że chcecie, aby ta inicjatywa weszła z powrotem w życie, bo gdyby ona była obowiązkowa, to moje małżeństwo by się nie rozpadło. Mamy również syna autystycznego który w wieku 4 lat nadal nie mówi, wprawdzie próbuje mówić jak by miał pełna buzię jedzenia, a małżonka ponieważ mamy ślub kościelny więc zawsze nią będzie, nie radzi sobie z opieką nad synem. Uwielbia za to syna swojego kochanka wynosi go na wyżyny, a Przemkowi wiele razy mówiła, że jest głupszy od Bartusia, drugiego syna. Jestem wdzięczny za tą inicjatywę i całym sercem ja popieram.

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Od lat mówi się o postępującym kryzysie małżeństwa. Obserwujemy spadek liczby zawieranych małżeństw, przy jednoczesnym wzroście rozwodów. W 2018 roku ponad 50 tysięcy dzieci doświadczyło skutków rozpadu swojej rodziny. Takie wydarzenie zawsze pozostawia w psychice dziecka trwały, niemożliwy do zatarcia ślad. Do wzrostu liczby rozwodów znacząco przyczyniają się obowiązujące w naszym normy postępowania rozwodowego, które nie tworzą okazji do przemyślenia decyzji skutkujących rozpadem rodziny. W 2005 roku zniesiono w Polsce obowiązek posiedzenia pojednawczego, podczas którego sędzia był zobowiązany nakłonić małżonków do rozwiązania sporu. Mediacje, które wprowadzono w zamian są nieobowiązkowe, a w konsekwencji rzadko wykorzystywane.

Łatwość procedury rozwodowej wpływa na zwiększenie ich liczby. Potwierdzają to nie tylko statystyki prowadzone w Polsce, ale również w Hiszpanii, gdzie po wprowadzeniu tzw. „rozwodów ekspresowych” ich liczba wzrosła ponad dwukrotnie w ciągu zaledwie dwóch lat.

Jak wzmocnić trwałość małżeństw?

Trend wzrostu liczby rozwodów nie dotyczy wszystkich państw Europy. Są kraje, gdzie liczba rozwodów maleje, a wpływ na to mają zastosowane w tych krajach przepisy. W Norwegi obowiązkowe są mediacje pomiędzy małżonkami. Dodatkowo, wszystkie małżeństwa są objęte rocznym okresem separacji poprzedzającej orzeczenie rozwodu. Wejście w życie tych przepisów w 1993 roku zbiegło się odwróceniem trendu wzrostowego orzekanych w tym kraju rozwodów. Podobna sytuacja zaistniała również w Irlandii i we Włoszech. 

Jak zmienić obowiązujące w naszym kraju przepisy, aby liczba orzekanych rozwodów znacząco spadła?

Proponujemy aby:

  • przywrócić instytucję posiedzenia pojednawczego;
  • wprowadzono obowiązek przeprowadzenia mediacji dla wszystkich małżonków, którzy posiadają małoletnie dzieci. Mediator może być wyznaczony przez małżonków lub przez sąd;
  • wprowadzono obowiązek separacji poprzedzającej orzeczenie rozwodowe dla małżonków posiadających małoletnie dzieci. Okres separacji powinien być ustalony na od 3 do 6 miesięcy, tak aby czas ten pozwolił na refleksję po otrzymaniu pełni wiedzy o skutkach rozpadu rodziny.